Dwupokojowa, niewydajna kotłownia zmieniona w nowoczesny i bezpieczny system ogrzewania centralnego.
W Gdyni Demptowie, dzięki jedynie dwudniowej modernizacji zapewniliśmy:
- Komfort cieplny, ciepłej wody użytkowej i prostej, zautomatyzowanej obsługi.
- Oszczędność dzięki dotacji oraz rachunkom, które dzięki wydajniejszemu, ekonomicznemu urządzeniu będą mniejsze.
- Przestrzeń i miejsce, które zajmowała stara kotłownia, skład paliwa stałego oraz kurz i pyły z kotła.
- Czas, który inwestor w sezonie grzewczym poświęcał na zamawianie i układanie drewna oraz rozpalanie w piecu.
- Bezpieczeństwo, które niesie nowa, sprawdzona i wykonana profesjonalnie instalacja oraz sprawdzone urządzenia.
- Niezawodność osiągniętą zarówno przez zaufanie rozwiązaniom jednego z najlepszych producentów, jak i dzięki zastosowanym rozwiązaniom instalacyjnym chroniącym bardziej wrażliwe elementy systemu.
Klient, który od wielu lat użytkował pojemnościowy podgrzewacz wody Vaillant nie miał wątpliwości, że przy modernizacji zdecyduje się na tego producenta. Pozbył się zarówno starej jednostki gazowej, jak i kotła na paliwo stałe, którym grzał w łagodniejszym okresie.
Wiedział, że urządzenia Vaillant latami działają sprawnie i nie zawiodą jego oczekiwań. Mimo to i tak udało nam się go pozytywnie zaskoczyć. Postęp w dziedzinie techniki budowy kotłów gazowych wyniósł wydajność tych urządzeń na zupełnie nowy poziom, który wedle starych standardów, sięga dziś 109%. Nie tylko sprawność kotłów kondensacyjnych potrafi zaskoczyć. Instalacje systemowe również diametralnie różnią się od tych budowanych dziesięć, czy piętnaście lat temu.
Dotychczasowa instalacja rozbita była na dwa pomieszczenia. Stalowe rury ciągnęły się pod sufitami niemal w każdym pomieszczeniu w piwnicy. Korytarz, stanowiący równocześnie kotłownię był ciasny, zastawiony urządzeniami grzewczymi, natomiast zbiornik zajmował miejsce w pomieszczeniu sanitarnym. System zbudowany przez hydraulików Waterm pozwolił inwestorowi „odzyskać” łazienkę i szerokie przejście na korytarzu. Dodatkowo rezygnując z ogrzewania paliwem stałym w garażu i piwnicy w końcu będzie można utrzymać porządek oraz czystość, gdyż nie trzeba składować drzewa i węgla, kurzyć i pylić.
Przy modernizacjach zdarza się czasem, że nowe urządzenie nie działa poprawnie lub dość wydajnie, niekiedy nawet dochodzi do awarii wkrótce po pierwszym uruchomieniu.
Zdawałoby się wiec, że problem stanowi wadliwe urządzenie, jednak nic bardziej mylnego. W większości takich przypadków winę ponoszą zanieczyszczenia, które przez lata użytkowania osadziły się w instalacji i pozostały niewykryte. Dopiero podczas montażu mogły zostać naruszone, oderwać się i wraz z obiegiem trafić do kotła zapchać go lub doprowadzić do uszkodzenia mechanicznego. Dlatego tak ważna jest odpowiednia filtracja na powrocie instalacji. Szczególnie w przypadku modernizacji, gdzie nowe urządzenia pracują na starych instalacjach w budynku.
Przy okazji tej modernizacji poza standardowymi filtrami cząstek stałych zastosowaliśmy przepływowy filtr TF1 Total Filter producenta Fernox. To niewielkie, zmyślne urządzenie montuje się na rurze powrotnej. Filtr wykorzystuje efekt separacji hydrocyklonowej oraz silne magnesy by odseparować z wody zarówno zanieczyszczenia magnetyczne i niemagnetyczne. Choć może się to wydawać skomplikowane, to działanie filtru można wytłumaczyć dość prosto. Medium instalacji wracając z obiegu przepływa przez filtr. Dzięki silnemu magnesowi znajdujące się w niej magnetyczne cząsteczki zostają przyciągnięte do obudowy magnesu. Przepływająca przez filtr woda wprawiana jest w silny ruch wirowy i tworząc „cyklon”. Siła odśrodkowa odseparowuje i wypycha zanieczyszczenia, które pozostają w komorze filtra i to w przybliżeniu nazywamy separacją hydrocyklonową. Raz na określony czas filtr należy oczyścić, co można zrobić bardzo szybko i wygodnie.
Inwestor składał wniosek o dofinansowanie swojego projektu modernizacji. Mamy nadzieję, że zostanie od pozytywnie rozpatrzony i nasz klient odzyska część kosztów inwestycji.